Przejdź do głównej zawartości

💓 LOVE ME TENDER 💓 ULUBIENIEC NR 1

 



Jak wiecie z każdego boksu od Pure Beauty wybieram swoich ulubieńców. Tym razem produktem , który zachwycił mnie swoim natychmiastowym działaniem jest REGENERACYJNE SERUM DO RĄK Regenerum.




WŁAŚCIWOŚCI:


  • * intensywnie regeneruje i nawilża
  • * przywraca jędrność i elastyczność
  • * odżywia i pielęgnuje suchą, spierzchniętą skórę dłoni
  • * pomaga chronić skórę przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych i fotostarzeniem
  • * redukuje drobne przebarwienia




Regenerum regeneracyjne serum do rąk intensywnie regeneruje, odżywia i pielęgnuje suchą, spierzchniętą skórę dłoni. Dzięki odpowiednio dobranej kompozycji składników aktywnych chroni ją przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych, nawilża i przywraca elastyczność. Obecny w składzie olej z róży cechuje się wysoką zawartością wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które zapewniają odbudowę warstwy lipidowej naskórka, intensywnie regenerując przesuszoną i podrażnioną skórę rąk. Formuła serum została wzbogacona również o kompleks zawierający wyciąg z lilii wodnej i lipoaminokwas, który przywraca hydrolipidową barierę ochronną i wpływa kojąco na skórę, redukując uczucie dyskomfortu spowodowanego czynnikami zewnętrznymi takimi jak mróz, promieniowanie UV czy detergenty. Witamina A i E oraz prowitamina B5 działają łagodząco a także skutecznie nawilżają i odżywiają skórę, przywracając jej gładkość i elastyczność. Dodatkowo serum korzystnie wpływa na utrzymanie jędrności skóry dłoni, pomaga chronić ją przed fotostarzeniem oraz redukuje drobne przebarwienia. Ponadto serum regeneracyjne do rąk Eregenerum wykazuje działanie przeciwutleniające, dzięki czemu chroni skórę przed negatywnym wpływem wolnych rodników.




Krem/ serum to jest niesamowite i jeżeli zmagacie się w na prawdę suchymi dłońmi to tylko ten produkt was uratuje. W opisie marki jest zawarte dosłownie wszystko więc nie pozostało mi już nic innego jak napisać jak to ,że jest to kosmetyk , którym się nie zawiedziecie a ja ogromnie go polecam.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ANNA KRZYSTECZKO- WYWIAD

  Dzisiaj w cyklu wywiadów z interesującymi osobami zapraszam na rozmowę z Anną Krzysteczko. Autorką dwóch genialnych książek z fabułą na Żywieczczyżnie, ze słowiańskimi motywami.  Osobiście jestem dumną patronką drugiej części , dlatego ten post jest dla mnie bardzo szczególny. 1.         Na początek opowiedz Nam coś o sobie, żeby bliżej Cię poznać. Mam 35 lat, pochodzę z Cięciny, malowniczej wsi niedaleko Żywca, a mieszkam obecnie w Mizerowie, w okolicach Pszczyny. Dzielę życie z mężem, dwójką urwisów i trzema psami. Uwielbiam rękodzieło. Z drobnych ciekawostek – urodziłam się w walentynki i jestem leworęczna. Zdecydowanie #teamherbata, do kawy jeszcze nie dorosłam. 2.         Skąd pomysł na książki z fabułą na Żywiecczyźnie? Najłatwiej było mi osadzić akcję powieści na terenach, które znam, więc wybór od razu padł na Żywiecczyznę. Faktem też jest, że darzę te okolice ogromnym sentymentem. 3.   ...

Anna I Hains - WYWIAD

Witam, dziś kolejny wywiad z cyklu ciekawi ludzie i autorzy. Tym razem miałam zaszczyt porozmawiać z autorką mojego kolejnego patronatu "Soulmate"  Anna I Hains  . 1. Na początek opowiedz nam coś o sobie, żeby bliżej Cię poznać. Jestem autorką powieści, bizneswoman i aktywnie prowadzę swoje social media. Przez kilka lat prowadziłam własny biznes tj. znane i oblegane lokale -klub nocny oraz restaurację w Szwecji. 2. Skąd pomysł na tak odważną książkę? To było zaplanowane, czy może spontaniczna wena? Po tragicznej śmierci mojego męża postanowiłam przelać swoje emocje na papier. Książka jest też w pewnym sensie dedykowana jemu. Rozpoczęłam pisanie w 2022 roku, ale ukończyłam dopiero w 2023. 3. Czy w książce występują wątki z twojego lub bliskich życia? Tak, wiele wątków opiera się na moich doświadczeniach w tym związanych z prowadzeniem klubu nocnego i nocnym życiem w Szwecji. Lubię też obserwować ludzi i czerpać inspiracje.  4. Który wątek w książce jest dla ciebie najcieka...

AGATA GWÓŻDŻ- WYWIAD

  Dziś inny post niż zawsze. Nie będzie kosmetyków a bardzo ciekawa rozmowa z uroczą i bardzo utalentowaną autorka dwóch książek. "Modliszka" , którą miałam okazje recenzować i "Rok motylka", gdzie miałam zaszczyt być patronką.  Jak wiecie zapoczątkowałam serie wywiadów z ciekawymi osobami i dziś zapraszam na wywiad z Agatą Gwódż.  Zacznijmy od kilku słów o sobie :) Kilka lat temu nigdy bym się nie spodziewała, że moje życie skręci w kierunku pisania książek. Zawsze lubiłam je czytać, ale o pisaniu nawet nie miałam czasu pomyśleć, aż tu nagle ten czas się sam pojawił zupełnie nieoczekiwanie, kiedy zrezygnowałam ze studiów medycznych. Jestem nieuleczalną koniarą, właścicielką stajni, miłośniczką zwierzaków, zachodów słońca i sportu, a od niedawna również ponownie studentką, tym razem psychologii.  1.Skąd pomysł na tak nietuzinkową fabułę w Twoich książkach?   Zawsze ciekawiła mnie psychologia i relacje międzyludzkie oraz wpływ przeszłości na relacje damsko m...