W sierpniu 2014 roku urodziłam sie na nowo wraz ze swoim synkiem, czyli zostałam mamą.
Dopiero teraz wiem co to znaczy kochać i być kochanym bezwarunkowa miłością.
Oczywiście macierzyństwo to nie tylko różowe okulary, ale postanowiłam, że to nie będzie miejsce , w którym będe pisać o problemach, zostawiam je sobie dla siebie...
Na co dzień mieszkam w małej miejscowości koło Żywca....
Moja rodzina oprócz mnie , synka liczy jeszcze męża i psa kundelka, którego adoptowalismy zaraz po ślubie..
Długo zastanawiałam sie jaki blog stworzyc. Kulinarny,paretingowy, podrózniczy????
Więc postanowiłam pisać po trochu o wszystkim.....skupiając sie tylko na pozytywnych stronach macierzyństwa, małżeństwa, bycia kobieta,matką, żoną :)
Więc postanowiłam pisać po trochu o wszystkim.....skupiając sie tylko na pozytywnych stronach macierzyństwa, małżeństwa, bycia kobieta,matką, żoną :)
Na blogu znajdziecie kawałek naszego życia, relacje z podróży. Czasem gotuję i coś upiekę, a jeżeli się nie przypali to podzielę się z wami przepisem.
Ostatnio udzielamy się również w socjal mediach i testujemy różne produkty, dlatego coraz częściej bedziecie mogli orzeczytać nasze recenzje.






Komentarze
Prześlij komentarz