Przejdź do głównej zawartości

TOP 3 BOX PURE BEAUTY "WYSPA SKARBÓW" CZEŚĆ 2

 



Jako drugim produktem z boxu https://purebeauty.pl/ jest balsam do ciała. Jednak nie jest to zwykły produkt do ciała, to balsam rozświetlający, podkreślający opalenizne i pieknie się mieniący w słońcu.


Wyjątkowy rozświetlający balsam do ciała od bielenda pozwala jednym muśnięciem ręki podkreślić efekt naturalnej opalenizny, przy jednoczesnej pielęgnacji skóry i jej rozświetleniu.



Balsam poprawia nawilżenie skóry, wygładza ją, nadaje jej miękkości i gładkości, a elegancka drobna perła pozostawia na niej efektowny złoty pył. Lekka, ale jednocześnie bogata w składniki nawilżające formuła bazuje na połączeniu silnie kondycjonujących, nawilżających i odżywczych właściwości składników aktywnych:

- OLEJ MAKADAMIA – cenne źródło witamin A, E i B, ma świetne właściwości zmiękczające i wygładzające, nawilżające i odżywcze.

- MASŁO KARITE - doskonale regeneruje, nawilża i odżywia skórę, jest bogatym źródłem witamin A i E.

- MASŁO KAKAOWE - wykazuje intensywne właściwości natłuszczające i nawilżające skórę, czym przyczynia się do zwiększenia jej jędrności i elastyczności. Masło aktywnie przyczynia się do poprawy kondycji skóry i jej wyglądu.





Powiem wam,że ten kosmetyk to był strzał w dziesiątke na wakacje . Rewelacyjnie podkreśla letnia opaleniznę, szybko się wchłania i jest mega wydajny. Nie zostawia sladow nia ubraniach i ma nie wyczuwalny zapach co jest dla mnie duzym plusem. Nie uczula, nie podrażnia. 

Do tej pory stosowałam mgiełki rozświetlające z drobinkami i porownując taki balsam jest duzo lepszy bo dodatkowo nawilża i odzywia nam skórę.


Produkt godny polecenia na okres letni.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ANNA KRZYSTECZKO- WYWIAD

  Dzisiaj w cyklu wywiadów z interesującymi osobami zapraszam na rozmowę z Anną Krzysteczko. Autorką dwóch genialnych książek z fabułą na Żywieczczyżnie, ze słowiańskimi motywami.  Osobiście jestem dumną patronką drugiej części , dlatego ten post jest dla mnie bardzo szczególny. 1.         Na początek opowiedz Nam coś o sobie, żeby bliżej Cię poznać. Mam 35 lat, pochodzę z Cięciny, malowniczej wsi niedaleko Żywca, a mieszkam obecnie w Mizerowie, w okolicach Pszczyny. Dzielę życie z mężem, dwójką urwisów i trzema psami. Uwielbiam rękodzieło. Z drobnych ciekawostek – urodziłam się w walentynki i jestem leworęczna. Zdecydowanie #teamherbata, do kawy jeszcze nie dorosłam. 2.         Skąd pomysł na książki z fabułą na Żywiecczyźnie? Najłatwiej było mi osadzić akcję powieści na terenach, które znam, więc wybór od razu padł na Żywiecczyznę. Faktem też jest, że darzę te okolice ogromnym sentymentem. 3.   ...

Anna I Hains - WYWIAD

Witam, dziś kolejny wywiad z cyklu ciekawi ludzie i autorzy. Tym razem miałam zaszczyt porozmawiać z autorką mojego kolejnego patronatu "Soulmate"  Anna I Hains  . 1. Na początek opowiedz nam coś o sobie, żeby bliżej Cię poznać. Jestem autorką powieści, bizneswoman i aktywnie prowadzę swoje social media. Przez kilka lat prowadziłam własny biznes tj. znane i oblegane lokale -klub nocny oraz restaurację w Szwecji. 2. Skąd pomysł na tak odważną książkę? To było zaplanowane, czy może spontaniczna wena? Po tragicznej śmierci mojego męża postanowiłam przelać swoje emocje na papier. Książka jest też w pewnym sensie dedykowana jemu. Rozpoczęłam pisanie w 2022 roku, ale ukończyłam dopiero w 2023. 3. Czy w książce występują wątki z twojego lub bliskich życia? Tak, wiele wątków opiera się na moich doświadczeniach w tym związanych z prowadzeniem klubu nocnego i nocnym życiem w Szwecji. Lubię też obserwować ludzi i czerpać inspiracje.  4. Który wątek w książce jest dla ciebie najcieka...

AGATA GWÓŻDŻ- WYWIAD

  Dziś inny post niż zawsze. Nie będzie kosmetyków a bardzo ciekawa rozmowa z uroczą i bardzo utalentowaną autorka dwóch książek. "Modliszka" , którą miałam okazje recenzować i "Rok motylka", gdzie miałam zaszczyt być patronką.  Jak wiecie zapoczątkowałam serie wywiadów z ciekawymi osobami i dziś zapraszam na wywiad z Agatą Gwódż.  Zacznijmy od kilku słów o sobie :) Kilka lat temu nigdy bym się nie spodziewała, że moje życie skręci w kierunku pisania książek. Zawsze lubiłam je czytać, ale o pisaniu nawet nie miałam czasu pomyśleć, aż tu nagle ten czas się sam pojawił zupełnie nieoczekiwanie, kiedy zrezygnowałam ze studiów medycznych. Jestem nieuleczalną koniarą, właścicielką stajni, miłośniczką zwierzaków, zachodów słońca i sportu, a od niedawna również ponownie studentką, tym razem psychologii.  1.Skąd pomysł na tak nietuzinkową fabułę w Twoich książkach?   Zawsze ciekawiła mnie psychologia i relacje międzyludzkie oraz wpływ przeszłości na relacje damsko m...