Przejdź do głównej zawartości

KUBUŚ nie tylko do picia

KUBUŚ




Kubusia każdy zna więc nie muszę Wam go przedstawiać .
oczywiście chodzi mi o sok ;)
Za to dziś, przedstawię Wam ciasto "Kubuś", robione na tymże soku.

Jest bardzo proste a zarazem efektowne.
jeżeli lubicie biszkopt przełożony masą i bitą śmietaną ten post jest dla Was.

Swoje pieczenie zaczęłam własnie od tego ciasta i od razu go pokochaliśmy.
Jest ono banalnie proste i nie musicie się martwić, że nie wyjdzie.




Składniki:

BISZKOPT
-6 jajek
-1 szkl. mąki
-3/4 szkl. cukru
-1 łyżeczka proszku do pieczenia

MASA
-1 litr soku "kubuś" (zielony)
-3 budynie śmietankowe

KREM
-bita śmietana
-1 utrwalacz "śmietan fix"


PRZYGOTOWANIE



biszkopt:

białka oddziel od żółtek . Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy stopniowo cukier, żółtka.
Następnie dodajemy mąkę oraz proszek do pieczenia. Wszystko razem mieszamy.
Przelewamy do uprzednio przygotowanej formy i pieczemy w temperaturze  180 ", około 30 minut.



krem kubusiowy:

0,7 kubusia zagotowujemy. Do reszty soku wsypujemy budynie i mieszamy. Gdy sok w garnku zacznie się gotować wlewamy do niego rozmieszane budynie i zagotowujemy. Mieszamy energicznie do uzyskania sprężystej masy. Ściągamy z pieca i czekamy aż masa przestygnie.



krem śmietankowy:

ubijamy śmietanę na sztywno zgodnie z opisem na opakowaniu.
Jeżeli chcecie dodać śmietan fix,mieszacie go z cukrem wanilinowym i dodajecie go w połowie ubijania śmietany.



Na biszkopt wlewamy krem kubusiowy, na górę krem śmietanowy i gotowe.
Całość wkładamy do lodówki aby wszystko ładnie stężało.
Górę możecie udekorować według uznania. Ja zazwyczaj posypuje startą czekoladą.







p.s
w internetach znajdziecie wersje ze standardowym Kubusiem, ja zazwyczaj robię z zielonego (kwestia gustu smakowego).




MAŁA PODPOWIEDZ
jeżeli między warstwą budyniową a śmietanową dacie delicje wyjdzie Wam tzw. ciasto "shrek".



I takim sposobem macie 2 przepisy w 1.:)


SMACZNEGO
A.S


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ANNA KRZYSTECZKO- WYWIAD

  Dzisiaj w cyklu wywiadów z interesującymi osobami zapraszam na rozmowę z Anną Krzysteczko. Autorką dwóch genialnych książek z fabułą na Żywieczczyżnie, ze słowiańskimi motywami.  Osobiście jestem dumną patronką drugiej części , dlatego ten post jest dla mnie bardzo szczególny. 1.         Na początek opowiedz Nam coś o sobie, żeby bliżej Cię poznać. Mam 35 lat, pochodzę z Cięciny, malowniczej wsi niedaleko Żywca, a mieszkam obecnie w Mizerowie, w okolicach Pszczyny. Dzielę życie z mężem, dwójką urwisów i trzema psami. Uwielbiam rękodzieło. Z drobnych ciekawostek – urodziłam się w walentynki i jestem leworęczna. Zdecydowanie #teamherbata, do kawy jeszcze nie dorosłam. 2.         Skąd pomysł na książki z fabułą na Żywiecczyźnie? Najłatwiej było mi osadzić akcję powieści na terenach, które znam, więc wybór od razu padł na Żywiecczyznę. Faktem też jest, że darzę te okolice ogromnym sentymentem. 3.   ...

Anna I Hains - WYWIAD

Witam, dziś kolejny wywiad z cyklu ciekawi ludzie i autorzy. Tym razem miałam zaszczyt porozmawiać z autorką mojego kolejnego patronatu "Soulmate"  Anna I Hains  . 1. Na początek opowiedz nam coś o sobie, żeby bliżej Cię poznać. Jestem autorką powieści, bizneswoman i aktywnie prowadzę swoje social media. Przez kilka lat prowadziłam własny biznes tj. znane i oblegane lokale -klub nocny oraz restaurację w Szwecji. 2. Skąd pomysł na tak odważną książkę? To było zaplanowane, czy może spontaniczna wena? Po tragicznej śmierci mojego męża postanowiłam przelać swoje emocje na papier. Książka jest też w pewnym sensie dedykowana jemu. Rozpoczęłam pisanie w 2022 roku, ale ukończyłam dopiero w 2023. 3. Czy w książce występują wątki z twojego lub bliskich życia? Tak, wiele wątków opiera się na moich doświadczeniach w tym związanych z prowadzeniem klubu nocnego i nocnym życiem w Szwecji. Lubię też obserwować ludzi i czerpać inspiracje.  4. Który wątek w książce jest dla ciebie najcieka...

AGATA GWÓŻDŻ- WYWIAD

  Dziś inny post niż zawsze. Nie będzie kosmetyków a bardzo ciekawa rozmowa z uroczą i bardzo utalentowaną autorka dwóch książek. "Modliszka" , którą miałam okazje recenzować i "Rok motylka", gdzie miałam zaszczyt być patronką.  Jak wiecie zapoczątkowałam serie wywiadów z ciekawymi osobami i dziś zapraszam na wywiad z Agatą Gwódż.  Zacznijmy od kilku słów o sobie :) Kilka lat temu nigdy bym się nie spodziewała, że moje życie skręci w kierunku pisania książek. Zawsze lubiłam je czytać, ale o pisaniu nawet nie miałam czasu pomyśleć, aż tu nagle ten czas się sam pojawił zupełnie nieoczekiwanie, kiedy zrezygnowałam ze studiów medycznych. Jestem nieuleczalną koniarą, właścicielką stajni, miłośniczką zwierzaków, zachodów słońca i sportu, a od niedawna również ponownie studentką, tym razem psychologii.  1.Skąd pomysł na tak nietuzinkową fabułę w Twoich książkach?   Zawsze ciekawiła mnie psychologia i relacje międzyludzkie oraz wpływ przeszłości na relacje damsko m...