Przejdź do głównej zawartości

BLOG-A PO CO MI TO???


BLOG -A PO CO MI TO???





To będzie jeden z tych wpisów, gdzie każdy początkujący bloger ma swoje pierwsze przemyślenia.
Wchodząc na mojego skromnego Bloga pewnie zastanawiacie się dlaczego ja też zaczęłam blogować. Tak naprawdę, ja też się nad tym zastanawiam.....W okresie szkolnym jakoś nie miałam polotu do języka naszego ojczystego, a wiadomo żeby pisać, trzeba choć trochę umieć pisać...
Ale jak mawiają "śpiewać każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej" więc pomyślałam sobie może w blogowaniu jest podobnie ;)
Czytając inne blogi zawsze natykam się na podobny wpis "dlaczego ja też piszę"
Ale chyba każdy zaczynając pisać ma te same pytania i wątpliwości...
Zastanawia się czy to ma sens, bo czyta Cię tylko kilka osób , czasem nikt.
Czy to co masz do powiedzenia będzie interesujące dla innych.



Ja- raczej nie będę z tych co się udzielają,wymądrzają i dają super życiowe rady bo się do tego w ogóle nie nadaję. Gdyby nie słownik zainstalowany w laptopie pewnie było by tu mnóstwo błędów ortograficznych, ale co z tego...
Oglądając te super modowe, paretingowe blogi smuto ,że ja nie jestem taka mądra i poukładana ....
Nie mam tyle doświadczenia i tak dużo do powiedzenia....
I co z tego????
Postanowiłam ,że spróbuje ....a co :)

Jednym się spodoba, jednych będę zanudzać, ale tak już jest ,że nie wszystkich zadowolisz...
Mój 'blog' będzie się opierał na moich wspomnieniach.
Nie będę tutaj udzielać rad jak masz wychowywać dziecka,- pokaże Ci co i jak ja robię po swojemu...
Nie będę Ci mówić jaką masz mieć dietę,żeby być piękną,- podzielę się z Tobą swoimi ulubionymi przepisami.
Nie będę Ci prawić gdzie musisz jechać na wakacje, co musisz zobaczyć żeby być trendy,-pokaże Ci gdzie ja lubię jezdzić i jakie nowe miejsca odkryłam.
Będziesz chciał/ała to skorzystasz a ja będę happy.....

Więc zapytasz no to po co Ci to?

-Nie chcesz się wymądrzać.
-Nie wierzysz w to ,że się wyróżnisz..
-Twierdzisz,że nie masz doświadczenia...
-Nie jesteś poukładana,systematyczna..



A ja Ci odpowiem, że chcę udowodnić ,że wszystko jest dla wszystkich....
-Czasem mam potrzebę wygadania się....
-Nie korzystam z grup internetowych, bardzo modnych np. na fb bo tam wszyscy są idealni i ja czuję się jeszcze gorzej...
-Tutaj mogę napisać wszystko i o wszystkim.
-Tutaj jest miejsce, w którym ja decyduję o czym  piszę, jak piszę
-Tutaj mogę się zwierzyć samej sobie
-Tutaj przyznam się do popełnionych błędów nad którymi chcę popracować
Zdaję sobie sprawę, że zajdą się osoby krytykujące to co robię , ale nie ma ryzyka nie ma zabawy ;)



Mam nadzieję, że pisząc tego bloga skorzystam również i Ja.

-Chciałabym nauczyć się lepiej wysławiać, jeżeli robię coś zle popraw mnie.
-Chciałabym poznać nowych ludzi, od których nabiorę doświadczenia.
-Chciałabym nabrać odwagi i pewności siebie, której często mi brakuję.
-Chciałabym kiedyś w przyszłości usłyszeć "dobrze,że jesteś"




Zatem zapraszam wszystkich do przeczytania tego co mam  wam do pokazania i przekazania..
Jest takie przysłowie "kto nie ryzykuje,ten nie pije szampana", mam nadzieję,że wypije z Wami mnóstwo kolorowych bąbelków i będziemy się przy tym świetnie bawić.
Mój notes zapełniony od pierwszej strony, ale mam nadzieję,że nauczę się lepiej organizować Swój czas i poświecę więcej czasu na udoskonalenia swojego bloga i urzeczywistnię pomysły na wpisy :)

-Czy się mi uda?
-Czy miało sens poświęcić rąbka czasu na blog?
-Czy czegoś się nauczyłam?
Na te pytania odpowiem Wam za rok? dwa? może wcześniej....




Pozdrawiam
A.S




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ANNA KRZYSTECZKO- WYWIAD

  Dzisiaj w cyklu wywiadów z interesującymi osobami zapraszam na rozmowę z Anną Krzysteczko. Autorką dwóch genialnych książek z fabułą na Żywieczczyżnie, ze słowiańskimi motywami.  Osobiście jestem dumną patronką drugiej części , dlatego ten post jest dla mnie bardzo szczególny. 1.         Na początek opowiedz Nam coś o sobie, żeby bliżej Cię poznać. Mam 35 lat, pochodzę z Cięciny, malowniczej wsi niedaleko Żywca, a mieszkam obecnie w Mizerowie, w okolicach Pszczyny. Dzielę życie z mężem, dwójką urwisów i trzema psami. Uwielbiam rękodzieło. Z drobnych ciekawostek – urodziłam się w walentynki i jestem leworęczna. Zdecydowanie #teamherbata, do kawy jeszcze nie dorosłam. 2.         Skąd pomysł na książki z fabułą na Żywiecczyźnie? Najłatwiej było mi osadzić akcję powieści na terenach, które znam, więc wybór od razu padł na Żywiecczyznę. Faktem też jest, że darzę te okolice ogromnym sentymentem. 3.   ...

Anna I Hains - WYWIAD

Witam, dziś kolejny wywiad z cyklu ciekawi ludzie i autorzy. Tym razem miałam zaszczyt porozmawiać z autorką mojego kolejnego patronatu "Soulmate"  Anna I Hains  . 1. Na początek opowiedz nam coś o sobie, żeby bliżej Cię poznać. Jestem autorką powieści, bizneswoman i aktywnie prowadzę swoje social media. Przez kilka lat prowadziłam własny biznes tj. znane i oblegane lokale -klub nocny oraz restaurację w Szwecji. 2. Skąd pomysł na tak odważną książkę? To było zaplanowane, czy może spontaniczna wena? Po tragicznej śmierci mojego męża postanowiłam przelać swoje emocje na papier. Książka jest też w pewnym sensie dedykowana jemu. Rozpoczęłam pisanie w 2022 roku, ale ukończyłam dopiero w 2023. 3. Czy w książce występują wątki z twojego lub bliskich życia? Tak, wiele wątków opiera się na moich doświadczeniach w tym związanych z prowadzeniem klubu nocnego i nocnym życiem w Szwecji. Lubię też obserwować ludzi i czerpać inspiracje.  4. Który wątek w książce jest dla ciebie najcieka...

AGATA GWÓŻDŻ- WYWIAD

  Dziś inny post niż zawsze. Nie będzie kosmetyków a bardzo ciekawa rozmowa z uroczą i bardzo utalentowaną autorka dwóch książek. "Modliszka" , którą miałam okazje recenzować i "Rok motylka", gdzie miałam zaszczyt być patronką.  Jak wiecie zapoczątkowałam serie wywiadów z ciekawymi osobami i dziś zapraszam na wywiad z Agatą Gwódż.  Zacznijmy od kilku słów o sobie :) Kilka lat temu nigdy bym się nie spodziewała, że moje życie skręci w kierunku pisania książek. Zawsze lubiłam je czytać, ale o pisaniu nawet nie miałam czasu pomyśleć, aż tu nagle ten czas się sam pojawił zupełnie nieoczekiwanie, kiedy zrezygnowałam ze studiów medycznych. Jestem nieuleczalną koniarą, właścicielką stajni, miłośniczką zwierzaków, zachodów słońca i sportu, a od niedawna również ponownie studentką, tym razem psychologii.  1.Skąd pomysł na tak nietuzinkową fabułę w Twoich książkach?   Zawsze ciekawiła mnie psychologia i relacje międzyludzkie oraz wpływ przeszłości na relacje damsko m...